Strona główna > POLITYKA > Nowy wymiar Kaczystanu, czyli domniemany liberalizm inaczej!

Nowy wymiar Kaczystanu, czyli domniemany liberalizm inaczej!


 Od co najmniej pół dekady zmagamy się jako naród z demonem Kaczystanu. Senyszyn wprowadziła do języka prawdziwą perełkę. Niestety, coraz częściej zaczynam się zastanawiać czy blisko 4 letnie rządy PO, nie są tylko i wyłącznie inną formą tego co zaprezentował prezes. Formą ubraną w bardziej akceptowalne szaty. Tusk, bardziej zjadliwą dla większości społeczeństwa emanacją osobowości Jarosława K. Platforma natomiast, takim bardziej ”przyjaznym” środowiskiem politycznym równie beznadziejnie uwarunkowanym dzierżeniem władzy oraz konsumowaniem jej na wszelkie możliwe sposoby, kosztem społeczeństwa i organizmu państwa.

tusk_Sunburst_1 Cokolwiek nie wydarzyło się w naszym zyciu politycznym, bylo uwarunkowane bezwzględnym posłuszeństwem wobez obydwu wyżej wymienionych osób. Oni bezwzględnie określali kierunki si sposoby dzialań swoich środowisk. Bezwzględnie obchodzili się z każdym przejawem swobody intelektualnej, chyba że stanowiła ona element destrukcyjnej siły skierowanej wobec przeciwnika.

Rozczarowanie rządami Tuska, jakie od dłuższego czasu rozkwitaw narodzie z pewnościa nie jest jedynie uwarunkowane beznadziejnym sposobem sprawowania władzy, bezczynnością lub raczej działaniami pozorowanymi, obliczonymi tylko i wyłącznie na poklask. Ale własnie, także tym ukrytym mentalnym kaczyzmem jaki znaczy okres “panowania” Donalda T.

Od wygranych wyborów w 2007 roku, wiele się zmieniło. Platforma miast reformowac to co chore od roku 1989, uzdrawiac zbolały organizm państwowości, postawiła na gre pozorów. Przy okazji kompletnie pomijając swoje liberalne korzenie Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Chwilówki, takie jak ekspresowa ustawa hazardowa, dopalaczowa, swoim sakcyjnym charakterem raczej wpisywały się własnei w mentalność PiSdeckiego autokraty, a nie młodego liberała jakim kiedyś mógł sie jawić Tusk. Już idiotyczne zawarcie związku małżeńskiego tylko i wyłącznie na potrzeby kampanii wyborczej w roku 2005 cos mi nie pasowało. Jakby zasiało ziarno podejrzliwości.Gdyby przypomnieć jeszcze projekt ustawy dotyczącej  przemocy w rodzinie i uprawnienia jakie chciano dać pojedyńczym urzędnikom aparatu państwa, obraz nędzy i rozpaczy się dopełnia. A ustawa medialna i zapisy związne z interenetem? A obecnie dyskutowana ustawa Ministerstwa Edukacji Narodowej dotycząca gromadzenia danych nt. naszych dzieci? Z pewnością znalazłoby się więcej.

kaczynski_Sunburst_1

Mojej skromnej osobie się to cholernie nie podoba i jakoś nie moge pozbyć się wrażenia, że stworzyliśmy inny wymiar tego, czego się tak bardzo baliśmy i czym się brzydziliśmy. Karmiąc się naszym lękiem, gniewem i paniką przed rządami kurduplów morlanych, na naszym ciele wyrósł wrzód, ktory powoli, powoli nabiera rozmiarów. Gdy pęknie będzie za późno. A może jestem przewrażliwiony? Ale co będzie, gdy się nie mylę? Czy stać ten kraj na kolejne wybory z przystawioną lulfa do skroni?

  1. 9 Maj 2011 o 7:07 am

    Myślałam, że wbrew mym liberalnym przekonaniem będę mogła głosować na SLD. Niestety, infantylność nowych władz tej partii znów spycha mnie na ten sam tor: PO czy PiS. To cholernie poniżające, po 20 latach swobody obywatelskiej. Co do uwag na temat T. – zgadzam się. Jedyna zaleta: cisza na morzu. Ale jak wiadomo martwe morze nie zawsze zwiastuje dobrą pogodę. A tym bardziej nie jest dobrym symptomem dla takiej dryfującej tratwy jak ja.

  2. 9 Maj 2011 o 7:10 am

    Właśnie! Czasami lepiej płynąć gdzie bądź, byle obrać jakikolwiek kierunek, niż wiecznie dryfować. A ten kraj od blisko 20 lat dryfuje bez celu.

  3. 9 Maj 2011 o 7:25 am

    A ja mimo wszystko poprę PO. Bo widzę że mimo niesprzyjających okoliczności starają się coś robić. Ale widzę że wielu ludzi wyznaje taki pogląd: albo wszystko, albo nic. Jeżeli PO nie zrobiła wszystkiego o czym marzyłem to więcej jej nie poprę. To błędne działanie, bo partii idealnej która zrealizuje każdy twój postulat nie ma i nie będzie. A ty będziesz czekał na ten twój wyśniony ideał i będziesz popadał we frustrację!

  4. 9 Maj 2011 o 8:17 am

    Daleki jestem od szarżowania z idealizmem pod pachą, myśląc o polityce i politykach. Jedno wiem na pewno, tezy że PO jest OK, bo robi cokolwiek obronić się nie da. Bo istota polityki, w wersji ” służba społeczeństwu” jest nie robienie czegokolwiek, ale realizowanie konkretnych planów, choćby małymi krokami. Ja widzę tylko jeden konkretny cel realizowany z wielką konsekwencją: ujebać prezesa i utrzymać władzę.
    Dla tych wszystkich, którzy twierdzą, że nie da się rządzić podejmując trudne decyzje polecam po raz kolejny przyjrzenie się rządom Camerona i Clegga w UK. Potrafią kooperować pomimo różnic, które ostatnio podczas kampanii do referendum uwidaczniały się bardzo.
    Nie rzucam w eter hasła: wszystko, albo nic. ja chciałbym cokolwiek. Dostaje za to, żenujący spektakl błazenady, niekompetencji i kolesiostwa, który ma być dla mnie alternatywą dla państwa narodowo-katolickich wieśniaczych idiotów. których umysły pełne są wszelkiej maści paranoi? Ja dziękuje!

  5. lehoo
    21 Maj 2011 o 8:19 am

    Tak po prawdzie, to pani profesor Senyszyn nie o Kaczystanie mówiła, lecz o kaczyzmie.

  6. 21 Maj 2011 o 8:45 am

    kajam się w popiele. Co prawda to prawda, moje niedopatrzenie. Generalnie Kaczystan można wprost wyprowadzić od Kaczyzmu 😀 … Dzięki za korektę!

  7. s
    4 lipca 2013 o 11:33 pm

    If you want to take a good deal from this piece of writing then you have to apply these
    techniques to your won weblog.

  1. No trackbacks yet.

Dodaj komentarz